niedziela, 12 lutego 2023

Planet Metal, czyli 60 lat historii Rocka i Metalu – 01 – AC/DC

Planet Metal, to licząca 80 numerów kolekcja książek poświęconych najważniejszym zespołom Rockowym i Metalowym. Poza samym tekstem, znajdziemy tu sporą ilość fotografii. Książki ukazują się nakładem firmy Hachette. (link do strony)


Pierwszy numer ukazał się 29 listopada 2022 roku. W tym numerze poznamy historię australijskiego zespołu AC/DC


Zapraszam do Planet Metal, w świat AC/DC. 

Na kanale Muzyczna Otchłań na YT, jakiś czas temu pojawił się film, gdzie przedstawiam pierwsze numery kolekcji, gdzie również zapraszam. Link macie tutaj: Planet Metal - 60 lat historii Rocka i Metalu - odcinek 1 - Muzyczna Otchłań

Każda z książek zawiera cztery główne rozdziały, które przybliżają historie i najważniejsze aspekty zespołu. W pierwszym numerze te rozdziały to: 


I. Historia: Elektryzujący Hard Rock. Autostrada do piekła.

Jak sama nazwa wskazuje poznamy tutaj początki zespołu (w tym numerze AC/DC). Kto był założycielem? W którym roku powstała kapela? A także jakie były początki i co działo się z czasem? 

Aspekt, który interesuje mnie najbardziej to nazwa i jej znaczenie. Pytanie o nazwę zawsze pojawia się w serii NIEcodzienne Wywiady, również i tutaj była to pierwsza informacja, którą szukałem. 

AC/DC, australijska grupa, grająca Hard Rock. Powstała w 1973 roku w Sydney, w Australii. Założycielami byli dwaj bracia – Malcolm i Angus Young. 

Jeżeli chodzi o nazwę to bracia Young zainspirowali się skrótem AC/DC, który zobaczyli na maszynie do szycia należącej do ich siostry Margaret. Skrót oznaczał „alternating current/direct current” (prąd zmienny/prąd stały). Nazwa idealnie wpasowała się w to, co chcieli przekazać swoją muzyką.


Samo logo również przeszło kilka zmian. Na pierwszych dwóch albumach, autorem loga był Chris Gilbey z Albert Records. Pomysł obejmował litery odrysowane od szablonu i błyskawicę. Ostateczna wersja loga, czyli litery w stylu gotyckim, jest autorstwem grafika Gerarda Huerty i dyrektora artystycznego Atlantic Records – Boba Defrina. 




II. Najlepsze albumy. Dźwięki z Sydney.

Krótkie zbliżenie na…, czyli wybrane albumy, na temat których w książce możemy znaleźć od najważniejszych informacji, po inne ciekawostki związane z powstaniem danego albumu.

Choć AC/DC posiada na swoim koncie wiele genialnych albumów, w książę możemy bliżej poznać jedynie cztery z nich. Fakt, gdyby twórcy chcieli napisać kilka słów na temat każdego albumu, książka byłaby o wiele grubsza. A tak, mamy podane cztery albumy, które przybliżają nam stylistykę grupy oraz muzyczny klimat. 
Twórcy postanowili przybliżyć nam albumy: 

1. High Voltage – pierwszy światowy sukces. Album wydany 30 kwietnia 1976 roku, nakładem wytwórni Atlantic Records. Album nagrany został w Albert Studios (Sydney), Criteria (Miami), Roundhouse (Londyn). Producentem byli Harry Vanda oraz George Young.


2. Highway to Hell – bestseller czasów Bona Scotta. Ten album wydany został 27 lipca 1979. Wytwórniami były Albert Productions i Atlantic Records. Album nagrany był w tych samych studiach, co High Voltage. Producentem był Robert „Mutt” Lange.


3. Back in Black – album sprzedany w 50 milionach egzemplarzy. Wydany 26 lipca 1980 roku, nakładem Albert Productions i Atlantic Records. Album nagrany został w studiu Compass Point Studios w Nassau, na Bahamach. Producentem również był Robert „Mutt” Lange.


4. Black Ice – powrót do ognistych riffów. Album ukazał się 20 października 2008 roku, nakładem Columbia Records. Album nagrany został w The Warehouse Studio w Vancouver. Producentem był Bremdam O’Brien.


Ostatnia strona tego rozdziału jest, jak dla mnie, genialna. Zawiera dyskografię zespołu od 1975 do 2020 roku. Dzięki temu każdy, kto chciałby poznać muzyczną historię zespołu może za pomocą tej strony na bieżąco odhaczać albumy, które już posiada w swojej kolekcji, a których na półce jeszcze brakuje? 



III. Portrety. Rockmani z Antypodów.

Ten rozdział przybliży nam muzyków, którzy grają oraz którzy grali w AC/DC. 


Na pierwszy ogień idzie Angus Young. Pierwsza strona to ogromne zdjęcie Angusa i krótka notatka dotycząca jego image’u. Notatka mówi, że za legendarny wygląd Angusa stoi jego siostra – Margaret, która wpadła na ten genialny pomysł; „Dzięki niemu gitarzysta zapomniał o przebieraniu się za Spidermana, Zorro czy Supermana…”. 
Z tego rozdziału możemy się również dowiedzieć, że ulubioną gitarą Angusa jest Gibson SG, która w połączeniu ze wzmacniaczem Marshalla daje ten jedyny w swoim rodzaju dźwięk. 
Ciekawostką jest też fakt, że firma Gibson wypuściła na rynek gitarę sygnowaną nazwiskiem Young’a. 

Drugim, charakterystycznym muzykiem, o którym mamy sporo informacji jest Bon Scott. Niestety, frontman zmarł 19 lutego 1980 roku. W rubryce Warto wiedzieć, jako ciekawostka mamy informację, że Ronald miał zamiłowanie do alkoholu i konfliktów z prawem. 

Dodatkowo mamy tu jeszcze krótkie notki o pozostałych zespołu. Wymienieni są: 

Frontmani: Brian Johnson, Dave Evans, Axl Rose



Gitarzyści: Stevie Young, Malcolm Young



Basiści: Mark Evans, Cliff Williams








Perkusiści: Phil Rudd, Chris Slade, Simon Wright 








IV. Historia muzyki metalowej. Australia, kraina głośnego brzmienia.

Tutaj jest naprawdę krótkie podsumowanie lat 70tych i 80tych. Co działo się na świecie? Za sprawą czego Australia przyjęła falę imigrantów? Oraz jak narodziła się australijska scena muzyczna. 

Może zatem i ja przejdę do podsumowania pierwszego numeru kolekcji Planet Metal.




Podsumowanie: 

Napiszę tutaj to samo, co powiedziałem w filmiku, w którym przedstawiałem książki z tej kolekcji. Uważam, że jest to naprawdę interesująca i ciekawa kolekcja, dzięki której można uzupełnić już posiadane informacje o danym zespole – w tym poście mówimy o AC/DC, a także poznać nieznane nam dotąd aspekty kapeli. Książka posiada całe mnóstwo zdjęć i sporą ilość cytatów samych muzyków. 

Czy polecam, czy nie polecam tej kolekcji? - na to pytanie niestety nie odpowiem. Wiem jednak to, że jest to naprawdę fajna sprawa jeśli chodzi o uzupełnienie wiedzy o zespole i historii tej wspaniałej muzyki. Jak również poznanie czegoś całkiem nowego. 

Dla mnie osobiście część tych książek to będzie na pewno poznanie nowego zespołu, o którym dotąd nie miałem pojęcia. Natomiast część będzie uzupełnieniem już posiadanej wiedzy. 

Dajcie znać w komentarzu na dole, czy zainteresowała Was ta kolekcja, czy uważacie ją za stratę czasu? Książki poświęcone którym zespołom byście chętnie przygarnęli, a które uważacie za stratę papieru i tuszu w drukarce? 


Sekcja komentarzy jest do Waszej dyspozycji. A my widzimy się w następnym wpisie, kiedy to przyjrzymy się drugiemu numerowi, który w całości poświęcony jest Metallice. 

Do następnego
Ave.! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zobacz także...

Recenzja: Virya – From the Ashes [EP 2024]

Virya – From the Ashes (14.11.2024) From the Ashes to debiutancka , czteroutworowa EP’ka wrocławskiej grupy Virya . EP’ka ujrzała światło dz...

A to widziałeś..?