Tattva & Livevil & Inclusion
22 marca 2025, Łódź, Wooltura
Jesteśmy już po drugim koncercie wiosennej trasy Muzyczna Otchłań TOUR2025. Ten koncert miał miejsce w łódzkiej Woolturze. Zagrali dla nas Tattva, Livevil oraz Inclusion.
Przeżyjmy ten koncert raz jeszcze i powspominajmy, jak to było?
Zapraszam
Podobnie, jak to miało miejsce w przypadku koncertu w Krakowie, trzeba było na miejsce przyjechać jak najwcześniej, by być pierwszym. Co prawda moja droga się nieco wydłużyła, ponieważ po przybyciu na miejsce przywitałem się z chłopakami z Livevil, którzy byli w trakcie ustawiania garów. Szybkie przywitanie i krótka pogawędka, żeby chłopakom nie przeszkadzać.
Nie minęło dużo czasu, aż po chwili pojawili się chłopaki z Inclusion. Szybkie hej-hej, po czym ruszyliśmy z Młodą na podbój łódzkiej metropolii, by rozwiesić kilka plakatów.
W tak zwanym międzyczasie Livevil zaczęli już powoli próbę dźwięku. Po niech na scenie zagościli Inclusion. W trakcie ich próby pod klubem zjawili się chłopaki z Tattvy na czele z Dominiką – wokalistką. Ich próba dźwięku również przebiegła bez problemów.
Powoli, acz nieubłagalnie, zbliżała się godzina otwarcia woolturskich wrót i rozpoczęcia koncertu. Był to koncert z tych bardziej kameralnych, choć nie mogę powiedzieć, że publika była mała. Trochę Was tam się zjawiło. Ilość może nie powalała, ale za to serca mieliście ogromne.
Od pierwszych chwil, kiedy Tattva raczyła nas swoimi klimatycznymi utworami publika najpierw powoli, z czasem jednak rozkręcała się coraz bardziej.
Jak już wspomniałem pierwsi na scenie pojawili się przedstawiciele łódzkiej sceny – Tattva. Początkowo moje ucho nie zapałało do twórczości Tattvy zbyt wielkim entuzjazmem, jednak z każdym kolejnym utworem ulegało to zmianie.
Dochodzę do wniosku, że po prostu muzyka Tattvy w tym konkretnym momencie nie była skierowana stricte do mnie, jako do odbiorcy. Co nie oznacza, że nie zgłębię ich twórczości nieco bardziej.
Setlista Tattvy:
1. Intro
2. Akt I: Narodziny
3. Akt II: Miłość
4. Akt III: Śmierć
5. Kocham Cię Polsko
6. Tattva
7. Ogień
8. Białe Ściany
9. Charon
10. Mało
11. Ucieczka z ZOO
12. Komety
Wiele zależy od nastroju, a w przypadku Tattvy widać, że klimat to oni potrafią stworzyć wyjątkowy. Zwłaszcza pierwsze trzy utwory. Widać było, że mają swój wyjątkowy świat, do którego zapraszają każdego, kto ma tylko ochotę.
Drugi na scenie pojawił się zespół pod wodzą Moniki – kielecki Livevil. Tutaj od samego początku energia była niemal namacalna. Gdyby to było możliwe, to cała trójka fruwała by po scenie.
Na ich występie publika dała się ponieść skocznej melodii i wspaniałego wokalu Moniki. Zrobiła się z tego niezwykle barwna i pełna energii impreza. Publika pod sceną szalała w najlepsze i nie miała zamiaru przestawać.
Setlista Livevil:
1. Intro
2. Radiation
3. Game Over
4. Monday
5. Anomalia
6. Fire
7. Chocolate
8. Freedom
9. Fear
10. Dust
11. Up
Mogłoby to trwać i trwać i nie przestawać.
Po koncercie Livevil udzielił krótkiego wywiadu i pogawędzili sobie nieco z Alexandrą z Metalowego Warsztatu. Tam też pojawiła się krótka relacja z koncertu, za co ogromne dzięki!
Trzecim i ostatnim występującym tego wieczoru zespołem był krakowski Inclusion.
Chłopaki pod wodzą Maćka dali z siebie całe „myljon” procent! Nie brali jeńców. Od samego początku wystartowali z wysokiego C, zalewając Woolture swoimi cudownymi dźwiękami.
Byłem na wielu koncertach Inclusion.. i na wielu jeszcze będę obecny… i za każdym razem jest to samo – czuje niedosyt!
Setlista Inclusion:
1. Intro
2. Epicentrum
3. Disarray Me
4. Tysiące
5. Hipotermia
6. Against It All
7. Damned One
8. Born to be Wild
9. Solitude
10. Nieśmiertelny
Niestety wszystko co miłe, zajebiste i klimatyczne, kiedyś musi się skończyć. Tak też i niestety było w tym przypadku.
Koncert dobiegł końca.
Nadeszła pora na spakowanie gratów i powrót do szarej rzeczywistości. Jednak zanim to nastąpiło, oddaliśmy się jeszcze na krótką acz intensywną posiadówkę zakrapianą soczkiem… bo przecież kierowca pić nie może… i nie będzie.!
Tak oto zakończył się drugi koncert z trasy Muzyczna Otchłań TOUR2025. Następny, trzeci już, zagramy już 18 kwietnia we Wrocławiu w klubie Liverpool. Tam swoje pieśni zagrają dla nas Suck My Glove, The Stork oraz Livevil.
Zapamiętajcie tę datę – 18 kwietnia 2025, Wrocław, Liverpool – by nie przegapić oraz by was to nie ominęło! Takie wydarzenia nie trafiają się często. Tego nie wolno pomiąć.
To byłoby wszystko w dzisiejszej relacji. Widzimy się już niedługo w kolejnych relacjach, recenzjach i na koncertach.
Do następnego
Ave.!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz